Trzy kobiece losy połaczone czerwona nicia - drogocenna kaszmirową przędza.
Toskania. Alessandra sprzedaje w swoim butiku wełniane wyroby. Raz do roku jedzie do Azji, żeby zaopatrzyć się w nowy towar. Pod wpływem impuIsu nabywa czerwony kaszmirowy sweter. Nie wie, jak zmieni on jej życie.
Mongolia. BoIormaa wychowała się w rodzinie koczowników zamieszkujących górzyste stepy. Gdy mroźna zima dziesiątkuje stado kóz, dziewczyna musi opuścić rodzinne okolice. Przenosi się do chińskiego miasta, by pracować w fabryce włókienniczej, gdzie poznaje młodą Xiao Li. Wkrótce przyjaciółki postanawiają wziąć Ios w swoje ręce i podejmują decyzję o emigracji. Tak rozpoczyna się ich pełna niebezpieczeństw podróż ku lepszej przyszłości i spełnionym marzeniom.
Czerwony kaszmir to wibrujący życiem hymn na cześć kobiecej siły, odwagi i przyjaźni.
UWAGI:
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Młoda artystka z Krakowa spotyka na swojej drodze ulicznego muzyka, który wniesie w jej poplątane życie uczucie i tajemnicę. Banał? Nie tym razem. Już od pierwszej strony, czytelnik ma przeczucie, że wydarzy się coś więcej.
Tom drugi powieści Słońce umiera i tańczy, Szepty stepowe przenosi tę historię do Mongolii. Fascynujące wakacje pozostają jednak w sferze marzeń, a życie Jagody obfituje w wydarzenia, o których chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Czy wśród dzikich i malowniczych stepów Mongolii odkryje prawdę o swoim ukochanym i o sobie?
UWAGI:
Stanowi cz.2 cyklu, cz.1 pt.: Słońce umiera i tańczy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy usłyszałem o wyprawie Jana z Grabowej Doliny i Benedykta Polaka do dalekiego kraju Mongołów, pokręciłem głową z niedowierzaniem. W XIII wieku, gdy każdy drżał z przerażenia na sam dźwięk słowa "Tatarzy" (tak wówczas nazywano Mongołów, a słowo to oznaczało "ludzi z piekła rodem"), znalazło się dwóch śmiałków, którzy wyprawili się poza krańce znanego świata na spotkanie z obcą cywilizacją. Jakże musieli być odważni! Nieustraszeni! Kim byli Poszukiwaczami przygód Wojownikami Zdobywcami Nie! Jan i Benedykt byli skromnymi franciszkanami. Dowiedziałem się, że Robert Szyjanowski ze Szczecina od lat bada historię niezwyczajnych podróżników, a nawet odbył wyprawę ich śladem. Odwiedziłem go, a on podzielił się wrażeniami ze swojej podróży i podarował kopie średniowiecznych relacji. Nie mogłem oderwać się od lektury. Czytając w pociągu ze Szczecina słowa spisane przed 750 laty, raz jeszcze przeżywałem pasjonujące przygody dwóch franciszkanów, którzy porzucili spokojne życie, ruszyli w pełną niebezpieczeństw podróż i. jakże wielka spotkała ich nagroda! Przeżyli wspaniałą przygodę, poznali przyjaciół, zobaczyli kawał świata i dokonali czegoś wyjątkowego - nawiązali kontakt z ludźmi innej rasy, mówiącymi innym językiem, wyznającymi inną religię. Zrozumiałem, że muszę napisać o nich książkę.[Łukasz Wierzbicki]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni